W poniedziałek 13 maja mieliśmy okazje uczestniczyć w wycieczce do Warszawy. O 5.50 wszyscy zebrali się przed szkołą, dzięki szybkiej organizacji po 15 minutach wyruszyliśmy do naszego celu. Po 3 godzinach dotarliśmy do Warszawy. Pierwszym punktem na naszej trasie było Lotnisko imienia Fryderyka Chopina, udaliśmy się na taras widokowy gdzie świetnie było widać lądujące i startujące samoloty. Następnie mogliśmy zobaczyć miejsce, w którym turyści mają odprawę przed lotem.
Kolejnym przystankiem były Łazienki Królewskie, mogliśmy tam zobaczyć pomnik Józefa Piłsudskiego. Spacerując dalej podziwialiśmy pięknego starego Cadillaca, który kiedyś należał do Józefa Piłsudskiego a obecnie na ważnych uroczystościach porusza się nim para prezydencka. Następnie dotarliśmy do pomnika, który przedstawia Fryderyka Chopina siedzącego pod wierzbą, a kształt całego pomnika przypominał harfę. Podążając dalej dotarliśmy do ,,Pałacu Na Wodzie" który był piękny, aczkolwiek najpiękniejsze było jego otoczenie: drzewa, woda, kwiaty, teatr pod gołym niebem i piękne rzeźby.
Kolejną godzinę spędziliśmy na zwiedzaniu starego miasta, te stare piękne kamienice były cudowne. Później podziwialiśmy ,,Syrenkę Warszawską" i mieliśmy czas na zakup pamiątek. Widzieliśmy także kolumnę Zygmunta III Wazy oraz zamek królewski.
Następnym punktem naszej wycieczki było zwiedzanie stadionu ,,PGE Narodowy". Dla wielu zdziwieniem była monumentalność obiektu. Dzięki panu przewodnikowi, który nas oprowadzał dowiedzieliśmy się, że obiekt został zbudowany na mistrzostwa Europy w 2012 w miejscu, gdzie kiedyś znajdował się inny dużo mniejszy stadion. Dowiedzieliśmy się też, że stadion nie służy tylko do imprez piłki nożnej ale także do innych wydarzeń takich jak „Drift Master” czy koncerty muzyczne. Mieliśmy okazje zobaczyć sale konferencyjne, trybuny i szatnie. Następnie udaliśmy się do Centrum Nauki imienia Mikołaja Kopernika, gdzie zjedliśmy obiad i poszliśmy zwiedzać. Było tam dużo ciekawych wynalazków i zjawisk, które mogliśmy samodzielnie sprawdzić. Centrum Nauki Kopernik był ostatnim punktem wycieczki, gdy go opuściliśmy wyruszyliśmy w kierunku domu. Cały wyjazd bardzo nam się podobał. Z chęcią byśmy go powtórzyli.
Angelika Dzikowska